Wizyta w przychodni dermatologicznej
Większość osób kojarzy gabinety dermatologiczne z leczeniem trądziku młodzieńczego. Niestety to nie jedyny kłopot, z którym borykają się pacjenci. Zmiany chorobowe pojawiają się na skórze zarówno młodych, jak i całkiem dojrzałych osób. Pierwszym krokiem do skutecznej profilaktyki jest wyleczenie trądziku, kiedy jesteśmy nastolatkami. Nie warto czekać, aż problem sam zniknie, ponieważ… Zazwyczaj po prostu nie znika. Nie leczone pryszcze utrzymują się na skórze przez kilka dni. Często pozostawiają nieestetyczne blizny, które z wiekiem ciemnieją. Rodzice bagatelizują chorobę swoich dzieci, kupując im zwykły żel do mycia twarzy oraz tonik. Delikatne kosmetyki mogą tylko złagodzić objawy. Teoretycznie pryszcze znikają z życia nastolatków po osiemnastych urodzinach. Rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Niewyleczona choroba przekształca się w trądzik dorosłych, który może nam towarzyszyć aż do czterdziestki. W skrajnych przypadkach obserwuje się u pacjentów trądzik różowaty. Jak dbać o skórę, żeby po dwudziestym roku życia raz na zawsze pozbyć się krost? Na pewno pomogą nam leki przepisane przez dermatologa. Warto zmienić swoje nawyki żywieniowe, eliminując z jadłospisu słodycze i ostre przyprawy. Używki także szkodzą zdrowiu naszej cery. Regularne uprawianie sportu poprawia przepływ krwi w naczyniach krwionośnych. Dobrze ukrwiona skóra łatwiej pozbywa się toksyn, odpowiedzialnych za trądzik. Oczywiście nie zapominajmy o dermokosmetykach. Kupujmy tylko i wyłącznie preparaty bez dodatku alkoholu.