Problem z zębami mądrości
Zęby mądrości pojawiają się na ogół około dwudziestego czy trzydziestego roku życia. Czasami jednak rosną one już nastolatkom. Nazywa się je w taki sposób, gdyż pojawiają się później, niż pozostałe uzębienie i mogą świadczyć o dojrzałości danego osobnika. Wiele osób bardzo się cieszy, gdy rosną im zęby mądrości, chwali się tym na prawo i lewo. Inne osoby są złe z tego powodu, gdyż zwykle wyrastanie tych zębów wiąże się z dużym bólem i swędzeniem dziąseł. Zęby te w zasadzie nie są nam do niczego potrzebne. Możemy bez problemu spożywać jedzenie bez ich pomocy. W zasadzie sprawiają nam one więcej problemów, niż pożytku. Zęby mądrości bowiem szybko się psują, a usunąć je jest bardzo trudno, gdyż znajdują się na końcu jamy ustnej. Ich wyrwanie oznacza zatem naciągnięcie policzka i wiąże się z dużym bólem, zwłaszcza że często dentyście trudno je wyrwać. Alternatywą jest operacyjne usunięcie zębów mądrości, które praktykuje się zwłaszcza wtedy, gdy rosną one krzywo i naciskają na szczękę, co może doprowadzić do jej deformacji i bólu. Jeżeli jednak nasze zęby mądrości rosną prawidłowo, powinniśmy maksymalnie opóźnić moment, gdy trzeba będzie je usunąć. Należy zatem o nie dbać, dokładnie je myć i usuwać z nich okolic resztki jedzenia. W razie jakiegokolwiek bólu czy ukruszenia kawałka zęba należy zaś niezwłocznie zgłosić się do dentysty, aby założył nam plombę. Dbając o zęby mądrości, możemy uniknąć bólu związanego z ich wyrywaniem. Warto to więc uczynić.
