Jedzmy kiełki na wiosnę
Sianie kiełek na okres wiosenny nie jest jeszcze znany każdemu. A szkoda, bo kiełki poza tym, że są niezwykle smaczne i chrupiące, nadając się tym samym do twarożków i sałatek, to są zdrowe i pożywne. Kiełki mają bardzo mało kalorii i dzięki temu idealnie nadają się dla osób, będących na diecie i dbających o szczupłą sylwetkę. Dzięki specjalnym pojemniczkom do kiełkowania (cena około 30 złotych), cały rok można cieszyć się ich smakiem. Tradycja spożywania kiełek sięga starożytnych Chin, a w naszym kraju moda na ten przysmak panuje od niedawna. Nie ma ograniczeń w stosowaniu kiełek. Znakomicie nadają się do kanapek, sałatek, mięs a nawet zup. Dlaczego lekarze zalecają spożywanie kiełek? Są one bogate w wiele cennych minerałów takich jak żelazo, cynk czy też jod i błonnik. Wiele z nich w swoim składzie ma również kwasy omega-3 i przeciw utleniacze. Kiełki zalecana są szczególnie osobom narzekającym na nadciśnienie oraz wysoki poziom cholesterolu. W sklepach zielarskich natrafić możemy na kiełki lucerny, brokuła, soczewicy, rzodkiewki i bardzo popularnej rzeżuchy. W niektórych sklepach ze zdrową żywnością można nabyć już gotowe kiełki. Jednak znacznie taniej i ekonomiczniej jest zaopatrzyć się w całe opakowanie nasion i prowadzić hodowlę na własną rękę. Kiełki wpłyną na zbilansowanie naszej diety i dostarczą niezbędnych składników.